Pogrzeb nieochrzczonego dziecka
Śmierć dziecka to bez wątpienia bardzo ciężki moment dla rodziny. Dla wielu godny pochówek jest nie tylko najlepszym ale i jedynym sposobem na skuteczne pożegnanie oraz pogodzenie ze stratą. Często się zdarza jednak, że poronione lub urodzone jako martwe dziecko jest dyskryminowane i odmawia mu się pochówku. Warto w takich momentach pamiętać, że nawet nieochrzczone dzieci mają prawo do pogrzebu, tak państwowego jak i kościelnego, a jego zorganizowanie leży jedynie w woli rodziców.
Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 21 grudnia 2006 roku jasno określa ciała dzieci zmarłych przed, w trakcie lub po porodzie jako „szczątki ludzkie”, a więc reguluje tym samym możliwość wydania aktu zgonu oraz dokonania pochówku. Dopuszczalny jest nawet pogrzeb dziecka utraconego w bardzo wczesnym etapie ciąży, o ile rodzice posiadają akt zgonu oraz ciało.
Dzieci zmarłe przed przyjęciem chrztu, wbrew pozorom, mają prawo również do katolickiego pogrzebu. Taka ceremonia prawie niczym się nie różni od pogrzebu dziecka ochrzczonego, a decyzja o możliwości jej zainaugurowania zależy od woli rodziców.
Według Kodeksu Prawa Kanonicznego: ordynariusz miejsca może zezwolić na pogrzeb kościelny dzieci, których rodzice mieli zamiar je ochrzcić, a jednak zmarły przed chrztem (KPK kan. 1183 §2). W takim wypadku kościół katolicki zaleca w ramach ostatniej posługi odprawienie mszy świętej z odpowiednio dobranymi tekstami liturgicznymi i modlitwami. Dodatkowo, podczas takiej uroczystości, używa się białych szat symbolizujących czystość, występuje również tzw. nakropek, czyli pokropienie trumny wodą święconą, co ma wyrażać pragnienie chrztu.
Niestety, zdarzają się księża podchodzący do tematu pochówku nieochrzczonego dziecka dość lekceważąco, proponując ograniczenie obrzędu do samego nakropku. Warto pamiętać więc, że nieochrzczone dziecko ma prawo do pełnej pożegnalnej mszy świętej w kościele. Jej przebieg różni się jedynie doborem modlitw, które tematycznie krążą wokół wiary w zbawienie.
Mało kto wie, że w przypadku nagłego bezpośredniego zagrożenia życia noworodka lub w przypadku poronienia możemy sami ochrzcić dziecko. Kodeks Prawa Kanonicznego stwierdza jednoznacznie, iż płody poronione, jeśli żyją, należy, jeśli to możliwe, chrzcić (KPK kan. 871). Można więc, póki śmierć dziecka nie jest jednoznacznie i oficjalnie stwierdzona, ochrzcić dziecko poronione, tak samoistnie jak i w przypadku zewnętrznej interwencji. Jeśli nie jesteśmy pewni czy dziecko wciąż żyje powinniśmy użyć formuły tzw. chrztu warunkowego (dodając zwrot „jeśli żyjesz”). Katolicy często zapominają o tym, że chrztu może udzielić każda, nawet postronna osoba.